Planeta Szkoła Mrocza
 


Martyna Wilczyńska
Charakterystyka Tadeusza Zawadzkiego

           Tadeusz Zawadzki (ps. Zośka) był jednym z głównych bohaterów powieści Aleksandra Kamińskiego pt: "Kamienie na szaniec". Urodził się 24 stycznia 1921r. w Warszawie, a zginął 20 września w akcji pod Sieczychami.
    Zośka był absolwentem Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego. Należał do grupy harcerskiej Buki. Jego rodzice byli wykształceni. Ojciec był rektorem Politechniki Warszawskiej, a matka działaczką społeczną. Rodzina poświęcała Tadeuszowi wiele czasu, a szczególnie mama, do której był bardzo przywiązany.
    Bohater był wysoki i szczupły. Miał delikatną cerę i rysy twarzy, a jego oczy były jasnoniebieskie. Przez kolegów nazywany był "Zośką". Przezwisko to zawdzięczał swojej charakterystycznej, dziewczęcej urodzie.
    Spośród rówieśników Zawadzki wyróżniał się nie tylko wyglądem, ale i usposobieniem. Był chłopcem delikatnym, a nawet trochę nieśmiałym. Jednak to nie przeszkadzało w tym, aby większość kolegów uznawała go za autorytet. Podczas drugiej wojny światowej uczestniczył w akcjach dywersyjnych i udzielał się w "Małym Sabotażu". Starał się jak najlepiej i najdokładniej wypełniać powierzone mu zadania. Zośka był bardzo odważny i dzielny. Nie obawiał się nawet najtrudniejszych wyzwań. Przebieg akcji planowany był przez Tadeusza z wielkim zaangażowaniem i precyzją. Najsłynniejszą było pomyślne odbicie jego najlepszego przyjaciela Rudego z rąk gestapo. Zośka bardzo przeżywał dni spędzone przy umierającym koledze w szpitalu. Mimo iż stan chłopca był bardzo poważny, przyjaciele cieszyli się wspólnie spedzonymi chwilami.
    Tadeusz nie zwracał uwagi na stopnie, jakie dostawał w szkole, choć był wyjątkowo zdolnym uczniem. Uwielbiał sport, a szczególnie strzelectwo, hokej i tenis. Często zajmował pierwsze miejsca w turniejach międzyszkolnych. Był ambitny i uparty w swym postępowaniu.
    Tadeusz Zawadzki spisał pamietnik, w którym przedstawił losy swojego przyjaciela Janka Bytnara. Pamiętnik ten nosił nazwę: "Kamienie przez Boga rzucane na szaniec" i został przekazany druhowi Aleksandrowi Kamińskiemu. Stał się on inspiracją do napisania najsłynniejszej książki czasu okupacji - "Kamienie na szaniec".
    Uważam, że Zośka jest wyjątkową osobą. Moim zdaniem powinien być autorytetem dla młodzieży. W dzisiejszych czasach coraz rzadziej rodzą się osoby, które bezinteresownie pomagają innym ludziom, a Tadeusz był właśnie taką osobą, która nie zwracała na to uwagi, nie martwiła się o siebie, lecz zawsze pomagała.