29
lipca 2018 roku wraz z mamą byłem w kinie na amerykańskim filmie
animowanym pt. "Hotel Transylwania 3" w reżyserii Genndego
Tartakorskiego.
Akcja dzieje się w świecie gdzie mumie,
wampiry, wilkołaki i inne potwory żyją z ludźmi. Bohaterowie
poszli na statek, by przepłynąć na wyspę, ale okazuje się że to
pułapka i powoli zamykają bohaterów. Zbój kradnie teczkę z
nutami, żeby obudzić krakena i zatopić statek. Na szczęście
Janathan uratował wszystkich przez swoje centrum muzyczne, bo
kraken tańczył do muzyki Janathana, a nie słuchał koncertu
zbója.
Bardzo podoba mi się ten film. Jestem wielkim
fanem filmów "Hotel Transylwania". Zachęcam cię, abyś obejrzał
tę serię od pierwszej do trzeciej części. Są tam elementy
wartkiej akcji, piękna muzyka i niezwykłe efekty
specjalne.